Wychodząc na zewnątrz możemy napić się grzańca, patrząc na drewniany kalendarz adwentowy. Odlicza od czas do świąt. Zaufajcie mi, nie da się go nie zauważyć. Nad jarmarkiem zawisła jedna z najbardziej spektakularnych ozdób, czyli świetlny baldachim z 30 tysięcy LED-ów. Nie zabrakło też świetlnych foteli inspirowanych „Trwałością pamięci od Salvadora Daliego.
Dajcie znać w komentarzach jak podobają wam się zdjęcia oraz vlogmas.